Dorota Santorska

Jestem blondynką (wielu odcieni) i nie umiem opowiadać dowcipów o blondynkach. Mam szare oczy i piegi. Nie jestem wysoka, ale niska też nie.

Jestem trochę zodiakalnym Lwem i trochę Panną (jak twierdzą złośliwi mam wady jednego i drugiego).

Uwielbiam spacerować po lesie, chodzić po mchu i wdychać zapach żywicy.

Bardzo lubię czytać książki, ciekawią mnie ludzkie historie w nich opowiadane.  

W pracy chcę się bawić, a nie nudzić.

Kilka lat bawiłam się (Ups!) pracowałam w dziale promocji gazety codziennej Super Express, następnie rozwijałam rodzinną firmę informatyczną

BAP-PRESS.  

Obecnie, dzięki mojej przyjaciółce Magdzie, stałam się ambasadorką literatury skandynawskiej. 

PS. Mam słodziutkiego pieska rasy beagle. Pico, bo tak się zwie, to niezły cwaniak. 

Autor

admin

Tłumaczka języka norweskiego, wydawczyni, miłośniczka przyrody. Wydaje norweskie sagi, które urzekają baśniowym klimatem i skandynawską nastrojowością, np. kultowa Saga o Ludziach Lodu. Uczy się języków obcych, bo lubi czytać literaturę w oryginale. Gdy pracuje, obok mruczą dwa czarne koty, a w jej ogrodzie pokwakują trzy kaczki biegusy. Tańczy West Coast Swing, maluje i gra na skrzypcach. Od 2007 roku z przyjaciółką z lat szkolnych prowadzi wydawnictwo Nordi-Press.